PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=305027}

Dziewczyny z drużyny 3

Bring It On: All or Nothing
6,6 21 398
ocen
6,6 10 1 21398
Dziewczyny z drużyny 3
powrót do forum filmu Dziewczyny z drużyny 3

Moim skromnym zdaniem ten film to jedna wielka tragedia i pranie mózgu. Co się Wam w nim podoba ? Aktorstwo ? Fabuła ? Nie mogę tego pojąć ... może ktoś mnie oświeci? ;P

ocenił(a) film na 10
JezdziecRohanu

film jest bardzo dobry, obsada dobrze dobrana , fabuła też niczemu sobie i ten nastrój jest fajny jak się ogląda.:)) film na wieczorek . ;DD

VampireGirls

zgadzam się z przedmówczynią..... filmik lekki i przyjemny. i podobał mi się najbardziej ze wszystkich 4 części

ocenił(a) film na 1
JezdziecRohanu

To ty to uznajesz jako film ? O.o Nie będę za bardzo się rozpisywał bo nie ma nad czym, a poza tym nie mam zamiaru wykłócać się z tłumem "wykręconych nastolatek" (tekst jakiegoś kolesia z fm). Cóż każdy ma własny gust lub bezgust jak kto woli. Dla mnie to kolejny twór jakiejś niespełnionej życiowo i zawodowo kobiety :).

ocenił(a) film na 10
Last_Ronin

Stara, dobra zasada - zawsze się sprawdza dla takich, jak ty:

"Jak ci się nie podoba to nie oglądaj!"

Boże, ciekawe ile jeszcze razy będę musiała to powiedzieć...
Film nie jest TYLKO dla nastolatek. Sama już nią nie jestem od kilku ładnych lat (ile mam lat to już moja tajemnica), ale i tak film mi się bardzo podobał. Najlepsza część ze wszystkich. Następna w kolejności jest pierwsza.

Czepiacie się, wypowiadacie własne osądy, opinie choć w rzeczywistości nie mówicie nic konstruktywnego. Uargumentujcie to jakoś. Nikogo nie zaboli, jeśli dorzucicie kilka szczegółów - ale konkretów, nie kolejnych bzdetów bez ładu i składu. Wtedy będę mogła uszanować Waszą negatywną opinię. Ale jak na razie nie mamy o czym polemizować.

ocenił(a) film na 1
nemesisswan

Nie wiem czy odp. skierowana była do mnie czy do twórcy tematu ale jednak odpowiem. :)

"Stara, dobra zasada - zawsze się sprawdza dla takich, jak ty:"

"Jak ci się nie podoba to nie oglądaj!"

Hmmm...a skąd można wiedzieć czy się spodoba, jeśli filmu jeszcze nawet nie widziałem, a biorę go od znajomego, który nie zdążył go zobaczyć jeszcze. Poza tym żeby ocenić muszę go całego oglądnąć wpierw.

"Boże, ciekawe ile jeszcze razy będę musiała to powiedzieć..."

1. Nie wzywaj imienia bożego nadaremnie :P
2. Chyba napisać O.o

"Film nie jest TYLKO dla nastolatek."

Bo?
Czemu?
Jak?

"Sama już nią nie jestem od kilku ładnych lat (ile mam lat to już moja tajemnica), ale i tak film mi się bardzo podobał."

Tia...był kiedyś taki program opowiedz mi swoją historie :)

"Najlepsza część ze wszystkich. Następna w kolejności jest pierwsza."

Nie widziałem innych części ale jeśli są podobne do tej i w tym samym temacie to pewnie "ostra jazda" się dzieje tylko aktorzy inni :P.

"Czepiacie się, wypowiadacie własne osądy, opinie choć w rzeczywistości nie mówicie nic konstruktywnego."

Nie czepiamy tylko każdy mówi "co go boli", demokracja i tyle. Co do PISANIA!!! konstruktywnego...to także jakoś się popisałaś. :)

"Uargumentujcie to jakoś."

Film nie posiada nic za co mógłbym go pochwalić (no może do muzyki się czepiał nie będę, bo nie jestem specem od takich utworów). Zabiły mnie sytuacje w tym filmie (np. Gdy Britney przyjeżdża pierwszy raz do nowej szkoły i zaczyna zgrywać cwaniarę przed tymi czarnoskórymi dziewczynami). Każdy w miarę inteligentny widz potrafiłby przewidzieć co by się stało w takiej sytuacji i dojść do jakiś wniosków (np. że Brit wyjechałaby stamtąd w czarnym worku :P). Ogólnie cała postać Britney sprawia wrażenie obłąkanej i typowo stereotypowej blondynki, cały czas zmienia zdanie lub nie posiada go wcale poddając się pod wpływ Winnie, której okropnego charakteru by chyba tylko Ważka G idąc na robotę nie zauważył... flirtuje z innymi kolesiami mając chłopaka (nie wiedziała że ją zdradza wtedy), z własną dumą to chyba na "spacer chodzi".


To tylko parę rzeczy które mnie denerwują, na resztę po prostu szkoda mi czasu aż dziw że jeszcze to pisze. Szanuj zdanie innych i licz się z tym że każdy ma własne poglądy.

ocenił(a) film na 7
Last_Ronin

Sam nie szanujesz cudzych poglądów. Obrażasz ludzi oglądających ten film. Wyzywasz od braku gustu itp. Nikt tutaj nie mówi, że film jest ambitny.
Masz konto na filmweb i przed obejrzeniem filmu nie sprawdzisz nawet o czym jest? Jeżeli widziałeś kilka filmów tego typu, to powinieneś mieć jakiekolwiek pojęcie na temat fabuły.
Zarozumialstwo w czystej postaci

ocenił(a) film na 1
lubieczekolade23

Po twoim wpisie widać, że widz docelowy to nadal stereotypowe blondynki (i jeszcze ta Monroe w avatarze...). Czy post ma jakiś merytoryczny sens poza, wyżyciem się na mnie po nieudanych świętach? Nie widzę tutaj cytatów, żadnych odniesień do tego co napisałem. Już samo odkopanie prawie siedmioletniego tematu świadczy o zwykłej głupocie.

"Nikt tutaj nie mówi, że film jest ambitny."

Dokładnie, bo temat mówi o tym, że nie jest. Zgubiłaś się.

"Masz konto na filmweb i przed obejrzeniem filmu nie sprawdzisz nawet o czym jest?"

Tak, bo to zaburza ocenę i postrzeganie zamysłu reżysera, w opisach zawarte są często spoilery zdradzające fabułę, a komentarze sugerują nam ocenę, tak jak mój w tym temacie. Kino ma mnie zaskakiwać, a nie zaspokajać. Nie oglądam filmów dla jakieś ładnej aktorzyny i nie podniecam się nią jak wiele osób. Jeśli ktoś czyta recenzję przed filmem, to po co iść w ogóle do kina itp.

"Zarozumialstwo w czystej postaci"
Jeśli tak nazywasz człowieka, który ma własne zdanie, to ok.

ocenił(a) film na 7
Last_Ronin

Nie ma sensu czytać twoich wypocin. Poziom twojego ego jest niesamowity.
W nosie mam twoje zdanie o filmie w tej chwili.
Jesteś śmieszny. Znalazł się genialny krytyk filmowy. Nie rozumiem ludzi z takim przekonaniem o własnej inteligencji. Ja jestem tępą blondynką (nie mam zamiaru wyprowadzać cię z błędu, żyj w swoim świecie), bo oglądam stare filmy z Marilyn Monroe (wtf?), do tego właśnie dowiedziałam się, że moje święta były nieudane, wbrew mojemu dotychczasowemu przekonaniu

ocenił(a) film na 1
lubieczekolade23

"Nie ma sensu czytać twoich wypocin."
"W nosie mam twoje zdanie o filmie w tej chwili."

To po cóż mnie zaczepiasz? Nie panujesz nad tym co robisz? Czy ja prosiłem się o dyskusje z nienormalną osobą?

"Poziom twojego ego jest niesamowity."

Tak jak twojej głupoty...

"Jesteś śmieszny. Znalazł się genialny krytyk filmowy. Nie rozumiem ludzi z takim przekonaniem o własnej inteligencji."

Znów niczym nie podparte tezy, sfrustrowanej nieszczęśliwej kobiety.

Widzę, że czytanie ze zrozumieniem też ciebie kuleje.

Skoro nie masz nic ciekawego do powiedzenia, to po prostu nie zawracaj ludziom głowy. Dalej oglądaj te "wydmuszki" i jaraj się wyglądem aktorek. To na pewno niesamowicie pożyteczne zajęcie, którego nikt w tym temacie ci nie broni.

ocenił(a) film na 7
Last_Ronin

Twoje wypowiedzi też ciekawe nie są. Raczej obraźliwe. A się wypowiadasz. Śmieszysz mnie, więc zagaduje, żeby upewnić się, czy rzeczywiście jesteś tylko zarozumialym chamem

ocenił(a) film na 1
lubieczekolade23

Ok, no to idź odkopuj tematy i udawaj, że jesteś taka mądra. I tak nikogo nie obchodzi twoje pitolenie. To raczej nie uleczy kompleksów, które aż wylewają się z twoich postów :D

Last_Ronin

Nie znasz definicji filmu? Wejdź w wikipedię czy coś ;p nawet gdyby film był totalną klapą, nadal pozostanie filmem, wiesz? nic na to nie poradzisz.
Wykręcone nastolatki? A skąd Ty wiesz czy tylko nastolatkom się ten film podoba? Mojej mamie się podoba, a uwierz mi, nie jest nastolatką od...dłuższego czasu ;p Mówiłam wcześniej, kwestia gustu. Więc nie wyciągaj pochopnych wniosków proszę Cię ;]
Nie lubisz filmu, to nie znaczy że każdy powinien Go nie trawić, a jak jest inaczej to ta osoba jest wykręconą nastolatką ; P

JezdziecRohanu

Mi film się podobał. Pranie mózgu? No po obejrzeniu Go raczej nie zmieniło się nic w mojej psychice. Przyjemnie się Go oglądało, świetne układy taneczne. Są różne gusty.

ocenił(a) film na 1
LauraCroftxd

"Nie znasz definicji filmu? Wejdź w wikipedię czy coś ;p nawet gdyby film był totalną klapą, nadal pozostanie filmem, wiesz? nic na to nie poradzisz."

To była przenośnia mądralo, jeśli nie wiesz co to takiego to poszukaj sobie na tej swojej Wikipedii.

"Wykręcone nastolatki? A skąd Ty wiesz czy tylko nastolatkom się ten film podoba?"

Lata praktyki i (gustów poszczególnych grup wiekowych itp.) obserwowanie społeczeństwa...hehs :P

"Mojej mamie się podoba, a uwierz mi, nie jest nastolatką od...dłuższego czasu ;p"

Są wyjątki i różne inne dziwactwa. O.o

"Mówiłam wcześniej, kwestia gustu. Więc nie wyciągaj pochopnych wniosków proszę Cię ;]"

"Wyciągnąłem wniosek" po oglądnięciu filmu a nie po, więc nie jest on pochopny O.o

"Nie lubisz filmu, to nie znaczy że każdy powinien Go nie trawić, a jak jest inaczej to ta osoba jest wykręconą nastolatką ; P"

A ja namawiam każdego na fb żeby go nie trawił czy jak ? Napisałem "dla mnie" i przedstawiłem moje odczucia poza tym chciałem poznać jakieś argumenty ludzi którym się podobał.

"Mi film się podobał. Pranie mózgu? No po obejrzeniu Go raczej nie zmieniło się nic w mojej psychice."

To chyba z przyzwyczajenia...

"Przyjemnie się Go oglądało, świetne układy taneczne. Są różne gusty."

Tam znajdują się tylko elementy tańca...

Last_Ronin

,,To chyba z przyzwyczajenia..."

W takim razie mogę stwierdzić że Ty "z przyzwyczajenia" krytykujesz filmy które Ci się nie podobają, oraz osoby którym owe filmy się podobały.

,,Są wyjątki i różne inne dziwactwa. O.o "

Znasz takie słowo jak "kultura"? To że możesz na forum ukazać swoją opinię, nie znaczy że takie coś Cię nie obowiązuje.

ocenił(a) film na 1
LauraCroftxd

"W takim razie mogę stwierdzić że Ty "z przyzwyczajenia" krytykujesz filmy które Ci się nie podobają, oraz osoby którym owe filmy się podobały."

Krytyka za krytykę (oczywiście że krytykuje filmy mam do tego prawo, tak jak ty by ich bronić) takie jest życie, a ja nie odpuszczam...wybacz.

"Znasz takie słowo jak "kultura"? To że możesz na forum ukazać swoją opinię, nie znaczy że takie coś Cię nie obowiązuje."

Co dla jednych jest brakiem "kultury" dla innych jest jedynie wolnością słowa, zależy z której strony na to patrzysz . :)

Last_Ronin

A myślisz że niby ja mam zamiar odpuścić? Filmy może i masz prawo krytykować, jednak nie ludzi którzy je oglądają.
Wolność słowa? Szkoda tylko że mogę założyć się o stówę że tylko na forum ukazujesz takową wolność.

ocenił(a) film na 1
LauraCroftxd

"A myślisz że niby ja mam zamiar odpuścić?"

Niewiele mnie to obchodzi, dla mnie to kolejna zabawa.

"Filmy może i masz prawo krytykować, jednak nie ludzi którzy je oglądają."

Hmmm...nie pamiętam abym kogoś dokładnie zaczepiał, raczej napisałem o swoim zdziwieniu i zdaniu na temat filmu.


"Wolność słowa? Szkoda tylko że mogę założyć się o stówę że tylko na forum ukazujesz takową wolność."

No to już przegrałaś...wystarczy spojrzec na forum, ilu ludzi przyjmuje podobną wolnośc (tylko mniej inteligentną).

użytkownik usunięty
Last_Ronin

Last_Ronin nie rozumiem cię. Skoro przeszkadza ci ten film to po co tutaj wchodzisz w ogole? I próbujesz wszystkim wmówić jaki to on beznadziejny i do bani ? Widzę, że sprawia ci to przyjemność, więc może lepiej zajmij czymś pożytecznym ?albo wypowiadaj się na temat filmow ,ktore lubisz. Jak już chcesz wyrazić swoją opinię to rób to w kulturalny sposób i nie obrażaj osób którym ten film się spodobał..

ocenił(a) film na 1

Czytając jedną z twoich (zacytowana) wypowiedzi aż odechciało mi sie w ogóle odpisywac na twoje zabawne zarzuty, jednak zrobie to ( prawie w twoim stylu) ponieważ mam dobry humor.


"pitixpl nie spinaj sie tak. pewnie jestes kolejnym niedoje.banym dzieckiem ktore potrafii tylko powiedziec chwdp . zal du.pe sciska jak czytam te twoje komentarze. jesteś żałosny i tyle idź lepiej zwal jak nie masz co innego do roboty .
ludzie wyrazaja swoja opinie a ty na nich z ryjem wyjezdzasz jak jakis pojeb.any. nie bulwersuj sie tak bo sie jeszcze oplujesz ."


"Last_Ronin nie rozumiem cię."


Skoro mnie nie rozumiesz to czemu wypowiadasz sie na mój temat...O.o.


"Skoro przeszkadza ci ten film to po co tutaj wchodzisz w ogole?"


Mam "1000" odpowiedzi na to pytanie, np. bo jestem wolnym człowiekiem.


"I próbujesz wszystkim wmówić jaki to on beznadziejny i do bani ?"


Komu? Czemu? Podaj jakieś nazwiska, nicki bo ni jak nie wiem o kogo ci chodzi.



"Widzę, że sprawia ci to przyjemność, więc może lepiej zajmij czymś pożytecznym ?"


Czy chodzi ci czasem o zacytuje "idź lepiej zwal jak nie masz co innego do roboty" ? A tak serio zajmuje się czymś na okrągło (dodawanie filmów i informacji, pomoc w szukaniu filmów itp.) a ty co robisz ?


"albo wypowiadaj się na temat filmow ,ktore lubisz."

A ty to właściciel Fw czy jak że mówisz innym co mają robic ?


"Jak już chcesz wyrazić swoją opinię to rób to w kulturalny sposób"

W taki jak ty ? hehs...

"nie obrażaj osób którym ten film się spodobał.."

Czyli kogo?

Podsumowując...jak chcesz kogoś "naprawiac" to zacznij od sibie.

ocenił(a) film na 1
Last_Ronin

Chodziło mi oczywiście o "siebie"-żebyś nie przyczepił się literówki

Last_Ronin

"Hmmm...nie pamiętam abym kogoś dokładnie zaczepiał, raczej napisałem o swoim zdziwieniu i zdaniu na temat filmu. "

Skleroza nie boli.

Przegrałam? Przepraszam bardzo bo nie rozumiem, co niby miałabym przegrać?

ocenił(a) film na 1
LauraCroftxd

"Skleroza nie boli."

Może jakiś konkret...

"Przegrałam? Przepraszam bardzo bo nie rozumiem, co niby miałabym przegrać?"

O.o Ta skleroza?
"mogę założyć się o stówę"

JezdziecRohanu

Jedyne co mnie się podobało w tym filmie to Solange Knowles.

użytkownik usunięty
JezdziecRohanu

ale czemu pranie mózgu? Nie rozumiem

ocenił(a) film na 1
JezdziecRohanu

Jestem właśnie po seansie i mogę przyznać że to jeden z najgorszych filmów jakie oglądałam. Fabuła, aktorstwo, głupie postacie, beznadziejne teksty. Nie, to było nieporozumienie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones