PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=837523}

Psie pazury

The Power of the Dog
6,8 46 711
ocen
6,8 10 1 46711
7,5 47
ocen krytyków
Psie pazury
powrót do forum filmu Psie pazury

Fine dining

ocenił(a) film na 9

Elegancka ta restauracja choć niepiękna to historia. Ale historia, która zostaje w pamięci. Ostatnio usłyszałam, że historie oceniamy i zapamiętujemy poprzez emocjonalny szczyt, którzy przeżywamy zagłębiając się w nich, oraz zakończenie. A jakież zakończenie zaserwowano! To przez nie jestem już po drugim seansie, tym razem na małym ekranie, aby ponownie historię przeżyć z większą uwagą. Pierwszy seans na ekranie dużym, przedstawił przepiękne krajobrazy Aotearoa czyli bardziej po naszemu - Nowej Zelandii udającej Montanę z roku 1925. W bonusie otrzymałam gołego Cumberbatcha :-) Niespieszne to wydarzenia, a wyczuwalne i (dosłownie) słyszalne fałszywe nuty powodują, że zadra, która gdzieś po drodze powstaje, uwiera coraz mocniej. Jakże prawdziwe to sceny ukazujące zazdrość, desperację i bezsilność. Jane Campion mistrzowsko przedstawia wachlarz emocji ale pozwala się zachwycić techniką. Czy dostrzegliście klamrę - ten sam kadr, z tym samym bohaterem ale jakże już innym. I na koniec pozostaje pytanie przy scenie z upuszczaną liną: to wiedział czy nie wiedział? Każdy seans daje inną odpowiedź a twist należy przetrawić samemu. Wyborne to porto, Pani Campion. Gratulacje dla szefa kuchni, Benedicta Cumberbatcha.

ocenił(a) film na 9
HighRisk

Dla mnie to też jeden z najważniejszych, najpiękniejszych i dających do myślenia filmów od lat.

mes

uwaga spoiler!
jesli to mial byc waglik, to czy dzielenie tego samego papierosa nie bylo ryzykowne? just askin

ocenił(a) film na 9
weronkaz

Chyba nie, bo Phil dopiero co umoczył ręce w tej wodzie. Raczej wąglik nie rozprzestrzeniłby się tak błyskawicznie w jego krwiobiegu, ale lekarzem nie jestem, więc to tak na chłopski rozum.

ocenił(a) film na 7
mes

Ja natomiast chciałam zwrócić uwagę na pokazanie braterskiej miłości Phila do Georga - niby go wyśmiewa, nazywa grubasem, jest jego absolutnym przeciwieństwem, a jednak zawsze go szuka, zawsze na niego czeka, śpią w jednym pokoju. Urzekło mnie to :)

ToSayOrNotToSay

Ja tu widzę uzależnienie i kontrolę. A utrata kontroli powoduje frustrację, agresję i zazdrość.

ocenił(a) film na 9
ToSayOrNotToSay

Wyśmiewanie się, nazywanie grubasem przejawem miłości?

ocenił(a) film na 5
mes

Okropnie sie tutaj wszyscy egzaltujecie w sprawie tego filmu:-) Az oczy bola od czytania tych interpretacji -)
Film byl nudny, historia rozwlekla i nudna. Wszyscy w tym filmie sie meczyli.
Najgorsze jest to , kiedy z przecietnego filmu robi sie glebokie arcydzielo.
Obejrzalam i w tym samym momencie zapomnialam co ogladalam:-)

ocenił(a) film na 9
Donarek

Hłe, hłe, jaki ja mundry jestem. Jak Cię oczy bolą, to po co czytasz?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones