Bardzo dobrze oceniana rola w filmie von Triera, czyżby pierwsza faworytka do Oscara nam się szykowała? Oby.
kirsten pamiętam z "przekleństw niewinności" coppoli
i tam udowodniła wielki talent oraz seksapil
myślę że po sprawie z larsem raczej nie doczeka się nominacji
ale może za drugi plan - "on the road" ? czy jaki był tam ten tytuł :)
nie przekreślałbym jej szans ani w Canne ani na Oscarach. To przecież jasne że to nie jej wina że ten kretyn (lub po prostu chory człowiek) wygaduje takie brednie. kto wie może nawet jej to pomoże... Krąży o niej opinia że była do tej pory niedoceniona i wreszcie gdy nadarza się okazja żeby przyznać jej jakąś poważną nagrodę, ona ma takiego pecha. Członkowie akademii często kierują się emocjami (vide Oscar dla porzuconej żony Camerona) i nawet przez współczucie mogą na nią zagłosować
w Stanach ją kochają więc, nominację do Oscara ma juz w kieszeni, ciekawe jak ze statuetką, ale sądzę że w przyszłym roku Akademia nagrodzi powtórnie Meryl Streep (The Iron Lady)
Meryl Streep to klasyk i geniusz w jednym! :))) Ciężko o konkurentke dla niej, no może ewentualnie Glen Close.
czy moglibyście trochę wyjaśnić, o co chodziło w "sprawie z Larsem"? Przyznam, że się nie orientuję, a zaintrygowało mnie to :)
dzięki wielkie. teraz już rozumiem, w czym tkwi problem...
widać na filmie, że Kirsten nie wiedziała, jak ma się zachować (nie w negatywnym sensie)...
co do nominacji.. zagrała bardzo dobrze, ale nie wiem, czy tak do końca na Oscara zasługuje, ale trzymam kciuki:)
zasługuje, zasuguje ! niestety z Melancholią jest ten sam problem co z Rzeźią Polańskiego. Niezależenie jak świetni sa aktorzy, zdjeciowcy, cała ekipa filmowa, to wszystko przekreśla jakiś głupi wybryk osoby głównie odpowiedzialnej za film. Jestem pewna, że gdyby von Trier uryzł się w odpowiednim momencie w język, Kirsten byłaby wśród nominowanych
no na nominację to na pewno zasługiwała, co do tego, to wątpliwości nie mam. Nie widziałam jeszcze wszystkich filmów nominowanych do Oscara, tak więc nie mogę powiedzieć, czy statuetkę powinna otrzymać właśnie ona. No szkoda, niestety :/
Jeden wielki FACEPALM.
Biedna Kirsten. Nie wie jak się zachować.
Szkoda... Ode mnie by dostała Oscara :]