Kirsten dostała nagrodę w Cannes!!!!!!!!!! Cudownie, uwielbiam ją, to najlepsza żyjąca aktorka, wreszcie, nareszcie należycie doceniono jej talent, chociaż najdroższa Sofia już wcześniej wiedziała z kim ma do czynienia :D!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Bosko!
no bez jaj, są lepsze aktorki, O_o normalnie gadacie pierdoły, nei jest najlepszą żyjącą aktorką, bo nei jest wszechstronna. nie umiałaby zagrac super ekstra złej kobiety(wyobrażacie ją sobie chociażby w roli cruelli de mon, albo le strange z harrego pottera? już nie mówiąc o innych, bo to tylko przykłady), bo by jej to nie wyszło, jest zbyt cukierkowa, a dobra aktorka to taka, która umie wszystko zagrac, więc bez patosu .
edit : tak sobie pomyslałam, ze nigdy nie dałaby rady zagrac w filmie monster, gdzie theron dała się oszpecic. kirsten ma za mało charyzmy na granie złych kobiet i jej to nie wychodzi. jest zbyt...słodka. lubię słodycze, ale w nadmiarze, to nie jest fajne.